KulturaLiteraturaPolitykaTOP

III Wojna Światowa – mrzonka czy rzeczywistość?

Ponad siedemdziesiąt lat pokoju i trzydzieści lat wolności, umocniły Polaków w poczuciu stabilności i pewności, przekładające się na wiele sfer życia. Wstąpienie Rzeczpospolitej do NATO, członkostwo w Unii Europejskiej oraz szereg przywilejów, wynikających z przynależności do wielkich sojuszy, przełożyło się na uformowanie pacyfistycznej postawy, idealistycznej wizji demokratycznego i nowoczesnego państwa. Jak wygląda rzeczywiste położenie naszego kraju i jakie są szanse na przyszłość?

Śledząc historię Rzeczpospolitej od zarania dziejów, nie sposób przejść obojętnie obok trudności, z jakimi mierzyło się państwo. Sytuacja geopolityczna Polski nigdy nie należała do prostych. Wyjątkowo niekorzystne położenie geograficzne – w centralnej części Europy i sąsiedztwie dwóch potężnych mocarstw, sprawiało, że nasz kraj był wielokrotnym punktem zainteresowań i jednym z celów realizacji polityki zagranicznej naszych sąsiadów. Nie bez znaczenia pozostawał dostęp do morza, otwierający furtkę do prowadzenia dalekosiężnego handlu i interesów. Rzeczpospolita, poprzez swoje specyficzne położenie, zazwyczaj znajdowała się na pograniczu kulturowym. Skupiała więc na sobie zainteresowanie wschodu i zachodu. Niegdyś zwana przedmurzem chrześcijaństwa, stanowiła łakomy kąsek dla większości państw ościennych. Jednym z lepszych okresów Rzeczpospolitej był wiek XVI – czas wielowymiarowego rozwoju, tolerancji, potęgi gospodarczej, kulturowej i społecznej. Kolejne burzliwe stulecia mocno nadwyrężyły nasz kraj i pozostawiły jego suwerenność pod dużym znakiem zapytania. Wybuch drugiej wojny światowej oraz pojałtańskie ustalenia, dotyczące nowego ładu światowego, okazały się w dalszej perspektywie gwoździem do trumny.

Obecnie, mogłoby się wydawać, że funkcjonujemy w zupełnie innych czasach. Polska należy do Unii Europejskiej, jest członkiem NATO – realizuje zatem politykę zachodnią, otwartą na dialog i współpracę. Gdyby spojrzeć praktycznie – granice Rzeczpospolitej na przestrzeni lat nie uległy znaczącym zmianom. Mamy podobne położenie geopolityczne co dawniej. Borykamy się z różnymi problemami wewnętrznymi, realizujemy politykę zagraniczną, wchodzimy w sojusze. Istotne jest zawsze obranie strategii, która umożliwi kompleksową ochronę państwa oraz jego interesów. Losy naszego kraju mogą nas w tej płaszczyźnie wiele nauczyć. Analizując bilans zysków i strat, realiów Polski oraz szans na rozwój, należy postawić sobie pytanie dotyczące słuszności prowadzenia polskiej polityki. Papierkiem lakmusowym i punktem odniesienia dla polityków powinna zawsze pozostać historia i umiejętne wyciąganie wniosków. Nie od dzisiaj wiadomo, że pewne tendencje, reakcje społeczne, czy zmiany są stałe i warto o tym pamiętać.

Ciekawą pozycją, poświęconą geopolityce, jest książka „Nadchodzi III Wojna Światowa” Jacka Bartosiaka i Piotra Zychowicza. Autorzy analizują przeszłość Polski – strategie polityczne, kampanie wojenne oraz słuszność podejmowanych decyzji i prowadzą dywagacje na temat przyszłości kraju na kolejne lata. Niestety, prognoza Polski nie prezentuje się w kolorowych odcieniach. Panowie prowadzą ciekawą, ale jednocześnie swobodną rozmowę, na temat kondycji i słuszności współczesnej polityki – nie tylko polskiej, ale również światowej, która ma istotny wpływ na sytuację naszego kraju. Autorzy widzą szanse na poprawę położenia Rzeczpospolitej na arenie międzynarodowej, jednak wskazują na trudność i czasochłonność tego zadania, wynikającą z licznych zaniedbań i błędów popełnionych w przeszłości. Pozycja warta uwagi, nie tylko dla pasjonatów polityki, czy historii. Wolność przecież nigdy nie jest dana raz na zawsze.

pixabay.com

Aleksandra Wieczorek

Studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej, pasjonatka literatury, miłośniczka dobrej kuchni, otwarta na nowe wizje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *