Ekologia i piękne widoki, czyli studenci KUL po raz kolejny w Grecji 

Początkiem kwietnia grupa studentów i absolwentów reprezentujących Katolicki Uniwersytet Lubelski udała się do słonecznej Grecji, aby uczestniczyć w programie Erasmus+. Projekt nosił nazwę „Making the utopia a reality”. Wraz z młodzieżą z Hiszpanii, Włoch, Bułgarii i Grecji, wzięli udział w zajęciach i warsztatach o ekologii, a także mogli na własne oczy zobaczyć jak mieszkańcy wyspy Tinos, starają się walczyć o ochronę naszej planety i wszelkich jej zasobów. 

Początkowo pięcioosobowa grupa pod okiem dr Wojciecha Wcisła miała okazje do zwiedzenia najpopularniejszych miejsc w Atenach, w czasie oczekiwania na rejs. 

Odwiedzili również Polonię na terenie Parafii Serca Chrystusa Zbawiciela w Atenach, gdzie dr Wojciech Wciseł przedstawił naszą uczelnię, a także jej ofertę edukacyjną. Poinformował również o działalności Centrum Polonijnego KUL. 

Prolog 

Na początek wszystkim został przedstawiony plan i specyfika Erasmusa. Następnie każdy z zespołów zajął się przedstawieniem poszczególnych zadań. Grupa z Bułgarii zaprezentowała program Erasmus+. Nasz polski zespół pokazał aplikację Erasmus. Włosi mówili o nieformalnym sposobach uczenia się, natomiast Hiszpanie zajęli się YouthPassem. Później liderzy zespołów w kilku zdaniach zademonstrowali nasze cele oraz motywacje. Na koniec tej części, w ramach integracji każdy uczestnik projektu miał okazję do przedstawienia się i opowiedzenia kilku zdań na swój temat. Po autoprezentacjach przyszedł czas na chwilę wolnego, którą można było wykorzystać, chociażby na zwiedzanie wyspy Tinos. Wieczorem wszyscy udali się do pobliskiej oczyszczalni, gdzie mogli poznać innowacyjne sposoby przywracania wody do jej pierwotnego stanu. 

Praca w międzynarodowych grupach 

W następnych dniach uczestnicy projektu zostali dobrani w grupy, aby razem znaleźć odpowiedzi i rozwiązania na zaproponowane tematy. Grupy prowadzone przez Polaków skupiły się na zanieczyszczeniu powietrza. Kolejne na czele z Włochami rozprawiały o technologii i gospodarkach o obiegu zamkniętym. W trzeciej kolejności członkowie grup prowadzonych przez Hiszpanów starali się wytłumaczyć, jak istotne dla nas są obszary wiejskie. Ostatecznie wraz z Bułgarską drużyną młodzi skupili się na Zielonym Ładzie, a także na tym, jak stać się pierwszym klimatycznie neutralnym kontynentem. 

W międzyczasie uczestnicy programu Erasmus+ wspólnie zajęli się posprzątaniem jednej z pobliskich plaż. 

Ekoturystyka 

Grupa młodych miała również okazje do zwiedzenia wielu niezwykłych miejsc. Do tych z pewnością należał ekologiczny dom. Został on zaprojektowany w taki sposób, aby mieszkańcy i zwiedzający mogli korzystać z odnawialnych źródeł energii. Przewodnik podzielił się swoją wiedzą o ekologii oraz pokazał, jak radzi sobie, m.in. z uprawą roślin. Grupa miała również okazję, aby na własne oczy zobaczyć winnice w Ballis. 

Marmur i początek kariery aktorskiej 

W przed ostatnim dniu pobytu na malowniczej wyspie Tinos, grupa miała okazję do zwiedzenia Muzeum Marmuru, gdzie każdy mógł zapoznać się ze specyfiką tej skały, jej rodzajami oraz sposobem wykorzystania. Do tego chętni mogli spróbować swoich sił w rzeźbieniu i z wykorzystaniem odpowiednich do tego narzędzi, wyrzeźbić dowolny kształt. 

Wieczorem każdy zespół miał za zadanie stworzenie około 30-sekundowego filmiku. Polska grupa zajęła się promocją tworzenia parków narodowych oraz ekologicznego stylu życia. Po wszystkim uczestnicy wyjazdu wrócili do hotelu, a następnie udali się do pobliskiej restauracji, gdzie odbyła się pożegnalna kolacja i czas na podziękowania organizatorom za to przedsięwzięcie oraz wspólnie spędzony czas. 

Erasmus od kuchni – kilka słów od uczestników projektu:

– ,,Wyjazd w ramach Erasmusa jest świetną okazją do zwiedzenia pięknych i malowniczych miejsc, jak na Wyspie Tinos, gdzie woda jest krystalicznie czysta, jest niezwykle ciepły klimat, niesamowite plaże i widoki, które beż wątpienia zapamiętam na całe życie. Sporą ,,atrakcją” były też lokalne koty, od których wręcz się roi w Grecji. Te przyjazne czworonogi nie boją się ludzi i są jedną z wizytówek wyspy. W czasie projektu mogliśmy poznać ludzi z różnych krajów i zobaczyć w jaki sposób Oni postrzegają Świąt, co jest piękne, bo też bardziej nas otwiera na innych. Co więcej, zapamiętam też z tego wyjazdu cenną lekcję, którą była ta o istocie przyrody dla nas oraz, że po prostu musimy o nią dbać, gdyż nie mamy planety B.” – wspomina Radek Pawlos

– ,,To świetny czas, aby poznać nowych ludzi, zobaczyć miejsca, o których mogliśmy przeczytać w internecie, ale także aby dowiedzieć się wiele od lokalnych przewodników. To również idealna okazja do doskonalenia znajomości języków, dzięki możliwości spotkania ludzi z całej Europy.„ – zaznacza Kuba Sidor

– ,,Wyjazd Erasmus + na Tinos, to była świetna okazja do poznania wartościowych ludzi i ich opinii oraz do zgłębienia tematu ekologii. Przede wszystkim jednak należy pamiętać o kotach, których na wyspie była cała masa, a były one niezwykle urocze i nie bały się ludzi.” – dodaje Filip Kwapisz

– ,,To mój 6 program Erasmus+ i zawsze uczę się czegoś nowego. Niesamowici ludzie, piękne przeżycia. Za każdym razem nie chcę by to się kończyło” – mówi Agnieszka Kowalko

– ,,Wyjazd do Grecji na program „make the utopia a reality” sprawił że zupełnie inaczej patrzę teraz na wyjazdy Erasmus+, ale również mam całkiem nowe spojrzenie na ekologię. Projekt nauczył i pokazał mi jak można żyć bez nadużywania naszej Matki Ziemi.” – podkreśla Maria Jaworska

O tym, jak wygląda taki program, opowiedział więcej organizator Dimitris Panelis: 

„Próbujemy stworzyć utopię realnością, tak jak mówi projekt, to znaczy mówimy o zmianach klimatu i o tym, jak możemy zmienić nasze życie na bardziej „zielone”. Staramy się mieć interaktywny projekt, w którym każdy z uczestników może się podzielić opinią na któryś z tych tematów. Również staramy się odwiedzić wiele miejsc ekologicznych z dobrymi technikami jak stworzyć Smart Home z zieloną energią i jak możemy filtrować oraz szanować wodę, szczególnie tu na Tinos i w innych miejscach, gdzie tej wody brakuje. (…) Mieliśmy okazję do odkrywania starych ścieżek, do zrozumienia jak życie może być prostsze. Mam na myśli to, jak możemy robić swoje własne jedzenie, jak możemy podtrzymać tradycję żywą we wszystkich miejscach, gdzie żyjemy i jak te rzeczy mogę zmienić opinię ludzi starszych i młodszych.” 

„Każdy tego typu wyjazd jest wartością dodaną do studiów – uważa dr Wojciech Wciseł, który zorganizował wyjazd studentów dziennikarstwa KUL po raz siódmy. – Możliwość poznania nowych osób z różnych kultur, z różnych krajów i ich różnych sposobów myślenia, jest dla młodych, ciekawych świata studentów idealną szansą i okazją do nawiązania nowych znajomości i zdobycia cennego doświadczenia – dodaje organizator i opiekun wyjazdów. – Każdy wyjazd jest inny, każda grupa uczestników jest inna. Każda ma swój niepowtarzalny klimat i każdy z uczestników wraca z czymś innym. To sprawia, że mimo upływu lat uważam, że warto kontynuować te działania dalej” – kończy dr Wojciech Wciseł. 

Obrazek wyróżniający: fot. dr Wojciech Wciseł