O Bożonarodzeniowych tradycjach pracowników KUL

W Wigilię zasiądziemy do stołu zastawionego świątecznymi smakołykami. Zapalimy świece, zmówimy modlitwę i podzielimy się opłatkiem. Wszystko po to, aby świętować Narodzenie Pana Jezusa. W każdej rodzinie te święta obchodzi się inaczej, na stołach królują odmienne potrawy, inne panują zwyczaje. O swoich, między innymi, ulubionych przysmakach i rodzinnych tradycjach opowiedzieli pracownicy KUL: prof. Beata Piskorska, prof. Ewa Trzaskowska, dr Robert Derewenda, Ks. prof. dr hab. Mirosław Sitarz oraz prof. Justyna Szulich-Kałuża.

Czytaj dalej

Wejście w samotność z iskrą miłości – wywiad z pwd. Anną Kamińską

Tuż za rogiem Święta Bożego Narodzenia. Jesteśmy w czasie przygotowania do nich. Wycieramy kurze, szykujemy potrawy, kupujemy prezenty dla bliskich. Jednak wśród nas jest wiele osób, dla których te święta będą kolejnymi dniami w samotności i odosobnieniu. Tradycją jest pozostawianie pustego nakrycia dla niespodziewanego gościa. Może jednak warto zmienić naszą tradycję napełniając talerz miłością i stać się gościem w czyjejś samotności? O tym wejściu w samotność poświadczyli harcerze i harcerki z Siedleckiego Środowiska Harcerskiego w ramach Pomocy Harcerskiej na Kresach Wschodnich.

Czytaj dalej

Bóg się rodzi! – Opłatek Uniwersytecki KUL 2021

Tradycją jest, że w ostatnich dniach przed przerwą bożonarodzeniową, cała społeczność Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego spotyka się na Opłatku Uniwersyteckim. Tegoroczny miał miejsce 21 grudnia o godzinie 16.00, jednak ze względów epidemiologicznych uczestnictwo w nim zapewniła transmisja online.

Czytaj dalej

Nietypowe pomysły na świąteczne prezenty

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się do nas wielkimi krokami. Jak co roku pojawia się ten sam problem – co kupić bliskiej osobie na prezent. Skarpety i bielizna wydają się nudne i oklepane. Może pora zaszaleć i sprawić przyjemność bliskiej osobie jakimś niecodziennym prezentem?

Czytaj dalej

Święta w okopach

Gdy w sierpniu 1914 roku narody Europy przystępowały do walki, liczono na to, że będzie to szybka wojna. Powszechnie składano żołnierzom obietnice, iż do świąt wrócą do domów. Tak się jednak nie stało, choć na przekór wszystkiemu, wydarzył się prawdziwy cud, a żołnierze obu stron spędzili święta wspólnie w okopach i na ziemi niczyjej.

Czytaj dalej