Sport

EHF European League Women: Pogrom w Lublinie! MKS wygrywa ostatni mecz roku

Podopieczne Edyty Majdzińskiej w świetnym stylu pieczętują awans do fazy grupowej europejskich rozgrywek. Zespół gości bezlitośnie wypunktowany przez Lublinianki. Popis Magdy Balsam i Darii Szynaruk.

MKS FunFloor Lublin – ZORK Jagodina (44:24)

Premierową bramkę dla Lublinianek zdobyła Magda Balsam, która pewnie wykonała rzut karny w 3’ meczu (1:1). Spotkanie z minuty na minutę nabierało tempa, a gospodynie tylko się rozkręcały. Ich rywalki popełniały niewymuszone błędy w ataku, przez co zawodniczki MKS-u szybko je kontrowały i bez większych problemów rzucały kolejne bramki. Dobrą formą wykazywała się Magda Balsam, która po 12. minutach gry na swoim koncie miała już 4 gole (9:5). Podopieczne Edyty Majdzińskiej się nie zatrzymywały, zdominowały swoje przeciwniczkami na każdym polu. W 21. minucie prowadziły już 17:9, na co zapracowały przede wszystkim Magda Balsam, Paulina Masna i Oktawia Płomińska, w dodatku kilka dobrych interwencji zaliczyła Paulina Wdowiak, która zameldowała się na boisku w drugim kwadransie meczu. Przy stanie 17:9 o czas dla swojej drużyny poprosił Dragan Markov.

Magda Balsam, zdobywczyni 12. trafień w tym spotkaniu. Fot. FB MKS Lublin

Po czasie na żądanie trenera Mistrzyń Serbii, wiele się nie zmieniało i to Lublinianki wciąż dyktowały warunki gry, nawet gdy grały w osłabieniu (Paulina Masna otrzymała 2. minuty kary). Przed przerwą genialną dyspozycję potwierdziła Paulina Wdowiak, która zdołała wybronić kilka mocnych uderzeń ze skrzydła. Oprócz bramkarki MKS-u świetnie grała Daria Szynkaruk, która znacząco przyczyniła się do tak pokaźnej przewagi swojego zespołu (24:12). Kapitan gospodyń do przerwy miała 5 trafień.

Druga połowa spotkania rozpoczęła się niezwykle imponująco dla Vice-Mistrzyń Polski, które tylko podwyższały swoją przewagę. Co warte uwagi, kolejne 5 bramek w ciągu 7. minut dorzuciła Magda Balsam, która wtedy na swoim koncie miała już 10 trafień. Zespół z Lublina grał koncertowo nie przeszkadzał temu nawet fakt, że w ciągu trzech minut (39. i 42. minuta) dwa wykluczenia otrzymała Maria Szczepaniak. W 50. minucie Daria Szynkaruk trafiła na 40:20, co było 7. punktem zdobytym przez nią w tym meczu. Kilka minut później (56’) na przerwę zdecydowała się Edyta Majdzińska. Jej podopieczne prowadziły wtedy 42:22.

Po Time-Oucie Lublinianki otrzymały siódemkę, którą wykorzystała Daria Szynkaruk w 58. minucie (43:23). Pani Kapitan tym sposobem potwierdziła swój genialny występ ( ósma bramka w tym meczu). Zawodniczka z numerem 21 nie osiadała na laurach i w ostatniej minucie dołożyła jeszcze jedno trafienie, czym ustaliła wynik rywalizacji na 44:24.

Daria Szynkaruk – najlepsza zawodniczka meczu, w czasie oddawania rzutu. Fot. FB: MKS Lublin

MVP została Daria Szynkaruk, która wykazała się niesamowitą dyspozycją, swoimi 9 trafieniami zdecydowanie przyczyniła się do zwycięstwa drużyny. To jednak nie Ona, a Magda Balsam zdobyła najwięcej bramek – 12, w dodatku zakończyła mecz ze 100% skutecznością rzutów.

Obrazek wyróżniający: FB: MKS Lublin

mks.lublin.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *