Początki Rusi
W IX wieku, gdy podzielone Imperium Karolińskie słabło, na północy – w Skandynawii – zrodziła się nowa potęga. Germańscy wikingowie zawładnęli morzami. Poganie prowadzili łupieżcze i kolonizacyjne ekspedycje w całej Europie, a jeden z nich – Ruryk – dotarł do Nowogrodu i dał początek nowemu państwu – Rusi, które w niedługim czasie zjednoczyło Wschodnich Słowian i stało się poważanym graczem w europejskim świecie.
Waregowie
Wikingowie przybyli do Nowogrodu wraz z Rurykiem w 862 roku i objęli władzę nad zamieszkującymi te ziemie plemionami słowiańskimi oraz ugrofińskimi. Ów Skandynawowie przyjęli miano Waregów, a sam Ruryk stworzył nową dynastię – Rurykowiczów. Nowogród był tylko początkiem ekspansji Waregów. Po śmierci Ruryka w 879 roku władzę objął jego krewny Oleg. Nowy władca w 882 roku zdobył Kijów i przeniósł do niego stolicę swego państwa. Tak powstała pogańska Ruś Kijowska, której mieszkańcy wyznawali różne rodzimowiercze panteony. Rurykowicze prowadzili dalej ekspansję, zawierali traktaty z Bizancjum – co utworzyło szlak handlowy Od Waregów do Greków – i okazjonalnie, bez rezultatów, oblegali Konstantynopol.
Święta Olga i Światosław
Po śmierci Olega władzę przejął Igor, syn Ruryka. Książę Igor został zamordowany w 945 roku przez Drewlan. Następcą został jego trzyletni syn Światosław, a faktyczną władzę jako regentka objęła Olga Kijowska – wdowa po Igorze oraz matka Światosława. Drewlanie jednak zamierzali sięgnąć po władzę w Kijowie i pozbyć się młodego księcia. W tym celu wysłali do Olgi poselstwo, w którym zaproponowali jej małżeństwo. Olga, na nieszczęście Drewlan, zgodziła się. Następnie kazała zamordować posłów – tych i następnych, którzy do niej przybyli. W kolejnym roku najechała plemię, zabijając tysiące jego członków, spaliła stolicę, a ich ziemie wcieliła do Rusi. Księżna w 957 roku przyjęła chrzest w Konstantynopolu. Niedługo później, w 962 roku skończyła się formalna regencja dla Światosława. Jednak młody Rurykowicz obrał żywot żołnierza i wraz ze swymi wojami toczył liczne wojny. Olga dalej pozostawała faktycznym zarządcą Rusi i krzewiła w niej wiarę chrystusową; nawet pomimo tego, że jej syn i formalny władca pozostał wierny tradycyjnym nordyckim bogom. Olga zwana Mądrą zmarła w 969 roku, a w 1574 roku została kanonizowana i otrzymała tytuł Równej Apostołom. Światosław dał wciągnąć się w politykę Cesarzy Rzymskich co ostatecznie doprowadziło do wojny z Bizancjum. Wojska ruskie spustoszyły Trację i rozpoczęły oblężenie Konstantynopola. Choć perspektywa zdobycia Cesarskiego Miasta była największym marzeniem władców, tak obleganie tej fortecy było ich największą zgubą. Podobnie było w przypadku Światosława, który poniósł olbrzymią klęskę w walce z Rzymianami. Chociaż przeżył i opuścił Bizancjum, to w 972 roku dopadli go sprzymierzeni z Cesarstwem Pieczyngowie. Światosław poległ w wieku 31 lat, a jego czaszka stała się kielichem władcy Pieczyngów.
Włodzimierz Wielki
Gdy Światosław wyruszał na wojnę z Bizancjum, podzielił Ruś pomiędzy swych trzech synów: Jaropełka, Olega i Włodzimierza. W 977 roku Jaropełk zdobył ziemie Olega, który poległ w walce. Rok później Włodzimierz najechał i zdobył ziemie brata. Jaropełk, zależnie od podań, zmarł w 978 lub 980 roku. Ruś Kijowska została ponownie zjednoczona pod panowaniem Włodzimierza. Książę był człowiekiem wojowniczym i rozpustnym. Do 988 roku opanował liczne terytoria, czym znacznie poszerzył tereny Rusi Kijowskiej. Miał kilkanaście żon oraz podobno 800 konkubin. Włodzimierz wiedział, że era pogaństwa musi odejść na rzecz monoteizmu. Pozwoliłoby to scentralizować i zreformować państwo oraz wprowadzić je w cywilizowany świat. Książę rozważał 4 religie. Pierwszą z nich był islam wyznawany przez zamieszkujących na wschód od Rusi Bułgarów Nadwołżańskich. Kolejny był judaizm, w który wierzyli koczowniczy Chazarowie. Ostatnim, rozważanym przez Włodzimierza wyznaniem były 2 ryty chrześcijaństwa: greckie – charakterystyczne dla Bizancjum i łacińskie, które wyznawali niemal wszyscy pozostali chrześcijańscy władcy Europy, w tym piastowscy Polanie. Islam został odrzucony przez wzgląd na to, że muzułmanie nie mogli pić alkoholu. Religia żydowska odpadła przez fakt, że sami Żydzi zostali wieki wcześniej wypędzeni z ojczyzny. Wybór padł na greckie chrześcijaństwo. Cesarstwo było bliżej niż papiestwo i rządzone przez wyjątkowo sukcesywną dynastię Macedońską miało do zaoferowania znacznie więcej niż łacinnicy. Włodzimierz wyprawił się w 988 roku na Chersonez – bizantyńskie miasto na Krymie. Po zajęciu go, wysłał poselstwo do Cesarza Bazylego II Macedońskiego. Zagroził, że jeśli nie da on mu ręki swej siostry Anny Porfirogenetki (porfirogeneta, dosłownie zrodzony w purpurze – tytuł nadawany narodzonym w porfirowej komnacie dzieciom panujących cesarzy wschodniorzymskich. Osoby zrodzone w purpurze cieszyły się ogromną popularnością i pożądaniem nie tylko wśród Rzymian, ale wśród wszystkich chrześcijańskich władców), Konstantynopol spotka ten sam los co Chersonez. Cesarz Rzymian jednak nie chciał wydać swej siostry purpuratki byle pogańskiemu barbarzyńcy i zażądał od Włodzimierza wojska i chrztu. Książę zgodził się i przyjął na Krymie chrześcijaństwo. Dopełnił też obietnicy wysłania żołnierzy do Konstantynopola i w ten sposób zrodziła się słynna Gwardia Wareska – elitarna, złożona z zaciężnych wojów z północy gwardia na służbie cesarzy rzymskich. Rurykowicz wraz z przyjęciem chrztu, zmienił się; z wojowniczego, okrutnego i rozpustnego poganina, stał się pokojowym, miłosiernym władcą, krzewiącym wiarę w Chrystusa. Porzucił także swe żony oraz konkubiny i ożenił się z Anną. Książę powrócił z małżonką do Kijowa, gdzie władał do 1015 roku. W Rusi zaczęły powstawać nowe kościoły, a nawet szkoły, przybyli także wykształceni misjonarze z Bizancjum i Bułgarii, z której przybyło do Rusi także pismo – cyrylica, które bardziej nadawało się do języków słowiańskich niż stosowana przez Rzymian greka.
Panowanie Włodzimierza było złotym okresem Rusi Kijowskiej, a on sam zdobył przydomek Wielkiego. Za jego rządów Kijów stał się stolicą silnego państwa Wschodnich Słowian oraz równorzędnym partnerem dla chrześcijańskiego świata. O Moskwie natomiast nikt jeszcze długo nie słyszał…