SportSporty zimowe

PolSKI Turniej w Wiśle: Kobayashi z wygraną, Kraft wyrównuje rekord Ahonena

Konkurs indywidualny na zmodernizowanej skoczni im. Adama Małysza był pełen dyskwalifikacji. Loteryjny wiatr sporym utrudnieniem dla zawodników. Czterech Polaków w „30”.

Pierwsze zwycięstwo w bieżącym sezonie odniósł Ryoyu Kobayashi, który skokami na odległość 131. i 139,5. metrów zdobył notę 269,4. punktów i wyprzedził o 5,1 pkt. drugiego Stefana Krafta, który był liderem na półmetku zawodów. Austriak jednak w drugiej serii uzyskał 129,5 metra i musiał się zadowolić drugim miejscem. Dla lidera PŚ było to 108 podium w karierze, czym też wyrównał rekord Janne Ahonena, pod względem występów zakończonych na podium.

Jako trzeci konkurs zakończył rekordzista skoczni – Andreas Wellinger, który dzięki skokom na 131 i 128,5 metra zgromadził 262,4 punktów. Tuż za podium znaleźli się Słoweńcy – Lovro Kos jako czwarty i Peter Prevc, który zakończył rywalizację na 5. miejscu. Na minus zaskoczył ich kolega z reprezentacji, Anze Lanisek. Trzeci zawodnik ubiegłorocznej edycji PŚ zajął w zawodach 9. miejsce. Słoweniec wprawdzie w pierwszej serii skoczył 135 metrów i był drugi, jednak kolejna próba była słaba w jego wykonaniu i przez odległość 121 metrów, spadł o 7 lokat względem półmetka zawodów. W „10” znaleźli się jeszcze Jan Hoerl, Michael Hayboeck, Manuel Fettner i Karl Geiger.

Słodko-gorzki występ Polaków

Najlepszym z naszych był Piotr Żyła. Cieszynianin zajął 14. miejsce i dzięki skokom na odległość 124 i 127 metrów zdobył notę na poziomie 236,2 pkt. Na 20. miejscu sklasyfikowano Zniszczoła, lokatę za nim był Wąsek z najlepszym wynikiem w tym sezonie, natomiast ostatnim Polakiem z punktami był Kubacki (25. lokata).

Żyła poprawił się o 7 miejsc względem 1. serii zmagań, podobnie jak Wąsek. Aleksander Zniszczoł natomiast spadł o jedną lokatę, a Dawid Kubacki aż o 8, przez skok na zaledwie 116. metr.

Kamil Stoch wraz z Klemensem Murańką swój udział w zawodach zakończyli na 1. serii. 3-krotny mistrz olimpijski był na 32. miejscu z odległością na poziomie 116 metrów, Murańka uplasował się na 40. miejscu i uzyskał 111 metrów.

Losowanie czas zacząć! 5 dyskwalifikacji

Danil Vassilyev, Yevhen Marusiak, Alex Insam, Vladimir Zografski i Timi Zajc – oto pechowcy indywidualnego konkursu w Wiśle. Nie dość, że Ci nie popisali się najlepszymi odległościami, (zwłaszcza Timi Zajc z wymownymi 61. metrami i 4,2. pkt.) to na dodatek zostali zdyskwalifikowani za nieregulaminowy kombinezon.

Sytuacja w klasyfikacji turnieju

Po trzech dniach rywalizacji niezmiennie na czele turnieju są Słoweńcy. Ci jak dotąd zgromadzili 1558,4 punktów i mają 51,2 pkt. przewagi nad drugą Austrią i 74,4 oczek nad trzecimi Niemcami. Polska zajmuje 6. pozycję, ze zgromadzonymi 1345,6. punktami. Biało-Czerwoni tracą do podium 138,4 punktów. W dodatku przed nimi są wciąż mocni Norwedzy i Japończycy. Pierwszą ósemkę uzupełniają Amerykanie i Finowie. Na ostatnim, 17. miejscu jest Turcja ze zgromadzonymi tylko 94,9 punktami.

Obrazek wyróżniający: pixabay

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *