SportSporty zimowe

PolSKI Turniej w Wiśle: Słowenia wygrywa konkurs duetów!

Po emocjonującej walce o Złotego Orła, przyszedł czas na debiutujący w Pucharze Świata PolSKI Turniej. Po sobotnim konkursie na prowadzenie wysunęła się drużyna Słowenii, wyprzedzając Polaków o 157.6 punktów.

PolSki Turniej to drużynowa rywalizacja, która odbywa się na skoczniach w Wiśle, Szczyrku i w Zakopanem. Na punkty do klasyfikacji generalnej cyklu, składają się wyniki dwóch najlepiej punktujących skoczków każdej reprezentacji w kwalifikacjach i konkursach indywidualnych oraz noty punkowe zespołu z rywalizacji duetów i drużynówki.

Piątkowe kwalifikacje dla Anze Laniska

Zwycięzcą piątkowych kwalifikacji na skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle został Anze Lanisek. Słoweniec skokiem na 134.5 metra, ustanowił nowy rekord zmodernizowanego obiektu, wyprzedzając tym samym o 8.3 punktu drugiego Andreasa Wellingera (130.5 m) i trzeciego Lovro Kosa (128.5 m). Najlepszym z Polaków był dwunasty Piotr Żyła (125.5 m), a tuż za nim o 0.1 punktu znalazła się Dawid Kubacki (124.5 m). Piętnaste miejsce zajął Aleksander Zniszczoł (125.5 m), dwudzieste drugie Kamil Stoch (121.5 m), trzydzieste ósme Klemens Murańka (121.5 m) czterdzieste siódme Paweł Wąsek (110 m) i pięćdziesiąte Jakub Wolny (114.5 m). Sztuka awansu nie udała się pięćdziesiątemu pierwszemu Maciejowi Kotowi (115 m) i pięćdziesiątemu drugiemu Andrzejowi Stękale (114.5 m).

Sobotni konkurs duetów dla Słowenii

W sobotnim konkursie duetów, wzięło udział trzynaście reprezentacji. Naszą drużynę, podobnie jak przed rokiem w Lake Placid reprezentowali Piotr Żyła i Dawid Kubacki.

Po pierwszej serii konkursu na prowadzenie wysunęła się reprezentacja Słowenii  (Lovro Kos i Anze Lanisek). Tuż za nimi ze stratą 7. punktów znajdowali się Norwegowie (Halvor Egner Granerud i Johan Andre Forfang). Na trzeciej pozycji uplasowali się Niemcy (Stephan Leyhe i Andreas Wellinger). Polacy po skoku Piotra Żyły na odległość 129.5 metra i Dawida Kubackiego na 123. metr zajmowali szóste miejsce ze stratą 26,2. punktów do liderów. Po pierwszej serii udział w konkursie zakończyła ekipa Rumuni.

Druga seria, a raczej jej końcówka okazał się walką o rekordy. Najpierw 137.5 metra osiągnął Anze Lanisek, a tuż po chwili Andreas Wellinger poszybował, aż na 144,5 metra. Te fenomenalne odległości pozwoliły Słowenii umocnić się na prowadzeniu a Niemcom wskoczyć na drugą lokatę. Awans zaliczyła również reprezentacja Austrii (Manuel Fettner i Jan Hoerl), która przesunęła się na trzecią pozycję. Polacy po pierwszej grupie i skoku Dawida Kubackiego (120 m) zajmowali piąte miejsce. Jednak po zaledwie 117. metrach Piotra Żyły w drugiej grupie, ponownie spadli na szóste, tracąc już 76,3 punktów do liderów. Konkurs na drugiej serii zakończyła Ukraina, Szwajcaria, Kazachstan i Włosi, którzy zostali zdyskwalifikowani za ”niesportowe zachowanie” Giovanniego Bresadoli. (Zawodnik w trakcie trwania konkursu duetów wszedł do szatni, co zdaniem FIS jest niedozwolone.)

Seria finałowa, z powodu pogorszenia się warunków nie obfitowała już w zbyt dalekie skoki. Nie przeszkodziło to jednak Słoweńcom w przypieczętowaniu swojej wygranej. Podopieczni Roberta Hrgoty, wyprzedzili ostatecznie, aż o 42.5 punktu reprezentantów Austrii. Podium uzupełnili Niemcy, a tuż za nimi sklasyfikowani zostali Norwegowie i Japończycy. Polacy zakończyli zawody na szóstym miejscu, wyprzedzając siódmych Amerykanów i ósmych Finów.

Po dwóch dniach rywalizacji w PolSKIm Turnieju Słowenia umacnia się na pozycji lidera. Tuż za nią plasuje się Austria, podium uzupełniają Niemcy. Polacy pozostają na szóstej pozycji.

Już jutro dalsza część zmagań i konkurs indywidualny, w którym zobaczymy sześciu biało czerwonych. Jakub Wolny z powody podważenia autorytetu czeskiego szkoleniowca, został odsunięty od kadry B i tym samym nie weźmie udziału w jutrzejszych zmaganiach.

Obrazek wyróżniający: pixabay

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *