SportSporty zimowe

PŚ w Titisee-Neustadt: Dawid Kubacki z trzecim zwycięstwem w sezonie

Po dwutygodniowej przerwie skoczkowie powrócili do rywalizacji. Kolejnym przystankiem na trasie Pucharu Świata było niemieckie Titisee – Neustadt. Trzydniowe zawody zagwarantowały kibicom wiele emocji. Bardzo dobrze zaprezentowali się nasi reprezentanci, a w szczególności Dawid Kubacki, którego dobra passa trwa.

Dobra passa towarzyszyła naszemu reprezentantowi już od kwalifikacji, w których Kubacki potwierdził swoją wysoką formę. Lider klasyfikacji generalnej poszybował aż 145 metrów. Jednak pierwsza seria piątkowego konkursu nie była już dla niego tak znakomita. Na półmetku rywalizacji zajmował 5. miejsce, po skoku na 130,5 metra. Po finałowej próbie Polak przesunął  się na 2. miejsce, przegrywając jedynie z Anze Laniskiem. Oprócz Dawida Kubackiego punktował szósty Piotr Żyła czternasty Paweł Wąsek, oraz dwudziesty dziewiąty Aleksander Zniszczoł. Do drugiej serii nie zakwalifikował się Tomasz Pilch, Jakub Wolny oraz Kamil Stoch, który trafił na fatalne warunki wietrzne.

Konkurs mieszany nie dla naszych

Sobotni konkurs na skoczni Hochfirstchanze nie należał do najlepszych dla naszej reprezentacji. Słabe skoki Kingi Rajdy oraz niefortunny występ Piotra Żyły przyczyniły się do zajęcia przez nasz zespół dalekiej siódmej lokaty. Najlepiej z naszych reprezentantów wypadł Dawid Kubacki. W mikście zwyciężyli Austriacy, wyprzedzając reprezentacje Norwegii i Niemiec.

Fot. Eurosport

Dzień Kubackiego

Ostatni dzień zmagań w Titisee-Neustadt był dla Dawida Kubackiego bardzo udany. We wszystkich rozgrywanych w niedzielę seriach nasz reprezentant oddawał wspaniałe skoki. Jako lider PŚ startował z pięćdziesiątym numerem startował i nie zawiódł oczekiwań kibiców. Poszybował na 139,5 metra i z ponad dwunastopunktową przewagą, nad drugim Halvorem Egnerem Granerudem, przewodził w konkursie. W drugiej serii rywalizacji Dawid poleciał jeszcze dalej (143 m) i całkowicie zdominował rywali. Niedziela była niezwykle udana dla biało-czerwonych. Piotr Żyła zajął 4. miejsce, Kamil Stoch 8., a Paweł Wąsek uplasował się na 11. pozycji.

Natalia Jabłońska

Studentka III roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *