GP Abu Dhabi: Ostatni taniec Vettela. Verstappen przypieczętował tytuł mistrzowski
Dwudziesty drugi wyścig sezonu na słynnym torze Yas Marina Circut padł łupem Maxa Verstappena, który potwierdził swoją dominację w tym sezonie. Walka o drugie miejsce rozstrzygnęła się na ostatnich okrążeniach. Po raz ostatni za kierownicą bolidu F1 zasiadł Sebastian Vettel.
Strategia odegrała pierwsze skrzypce
Cały sezon w wykonaniu Scuderii Ferrari stał pod znakiem koszmarnych strategii. Dobrze spisujący się na początku sezonu zespół, podejmował pochopne decyzje, tracąc przy tym ważne punkty. Niedzielny wyścig, mimo niezbyt udanych kwalifikacji oraz startu z P3 i P4, udało się im zakończyć na podium. Tym samym obronili drugą lokatę w klasyfikacji konstruktorów. Wykorzystanie tylko jednego pit stopu z opóźnionym zjazdem pomogła monakijczykowi w walce z Red Bull’em. Zespół pod wodzą Mattia Binotto, w decydującym starciu nie dał się sprowokować rywalom i zakończył sezon 2021/2022 z uśmiechem na twarzy.
Pech na ostatnich okrążeniach
Wielkiego pecha na ostatnich okrążeniach miał Lewis Hamilton. Brytyjczyk, jadący na czwartej pozycji, stracił moc w swoim samochodzie i mimo resetowania ustawień na kierownicy musiał zakończyć wyścig na niespełna dwa okrążenia do mety. Zadowolony z Arabii Saudyjskiej nie wyjedzie również Fernando Alonso. Po dwudziestu ośmiu okrążeniach musiał zjechać do alei serwisowej i swój ostatni wyścig w barwach francuskiej ekipy zakończył bez punktów.
DANKE SEB
Po raz ostatni za kierownicą bolidu F1 zasiadł czterokrotny mistrz świata Sebastian Vettel. O zakończeniu kariery poinformował już 28 lipca, ale dopiero dzisiaj cały świat motosportu podziękował i pożegnał odchodzącego na emeryturę Niemca. Dzięki fantastycznej końcówce na Yas Marina, Seb zakończył swoją karierę, zdobywając dla Astona Martina punkt za dziesiątą pozycję.
Tegoroczny sezon był ostatnim, który polscy kibice mogli oglądać w serwisie Eleven Sport oraz okazjonalnie w Polsacie. Gdzie zobaczymy przyszły sezon? Przekonamy się niebawem.