Polska wybiera reprezentanta. Kto pojedzie do Liverpoolu?

Już jutro (26 lutego) o godzinie 17:30 zostanie wybrany 25. reprezentant Polski na Konkurs Piosenki Eurowizji. W tym roku konkurs odbywa się w Liverpoolu, a reprezentant biało-czerwonych po raz drugi z rzędu wybrany zostanie poprzez preselekcje ,,Tu Bije Serce Europy’’.

Preselekcje, które będziemy mieli okazję jutro śledzić już od dłuższego czasu zapowiadają się na wyjątkowe. Jakiś czas temu ogłoszono, że po raz pierwszy konkurs wyjdzie poza budynek Telewizji Polskiej na ul. Woronicza i zostanie zorganizowany w studiu telewizyjnym Transcolor (nagrywany tam jest m.in. program ,,You Can Dance. Nowa Generacja’’). Nigdy nie mieliśmy również tak wyrównanej i jakościowej stawki konkursowej. Zawsze (pomijając rok 2016, gdzie o zwycięstwo walczyli Margaret, Michał Szpak i Edyta Górniak) faworyt był jeden lub dwóch, a reszta była daleko w tyle, zarówno pod względem szans na zwycięstwo, jak i poziomu piosenki. W tym roku to się zmieniło. TVP już we wrześniu ogłosiła rozpoczęcie naboru do selekcji, a artyści i wytwórnie miały czas na zgłaszanie się aż do 10 lutego. Jeszcze nigdy okres zgłoszeń nie był w Polsce tak długi, a w tym roku był też jednym z najdłuższych w całej Europie.

Potraktowanie na poważnie preselekcji przez polską delegację poskutkowało tym, że w stawce mamy kilka piosenek, które bez problemu mogą wywalczyć awans do finału w Liverpoolu. Odkryciem selekcji, faworytem i nazwiskiem które w mojej opinii zostanie z nami jeszcze na długo jest Jann – 24-letni artysta wykonujący alternatywny pop i mający klasyczne wykształcenie muzyczne zdobyte w Wielkiej Brytanii do której wraz z rodziną przeprowadził się w wieku 16 lat z rodzinnego Garwolina. Artysta urodzony w Lublinie jest rzadko spotykanym kontratenorem co oznacza, że bez problemu może używać rejestru głowowego (najwyższe możliwe dźwięki) podczas śpiewania. Na koncie ma jedną EP-kę o nazwie ,,Prison’’, a obecnie koncertuje razem z Ralphem Kaminskim jako jego koncertowy support. Podczas preselekcji wykona piosenkę ,,Gladiator’’ która wcale nie była pisana z myślą o Eurowizji. Jak wspomina Jann, powstała po prostu z potrzeby twórczej, a to fani Eurowizji którzy odkryli utwór zachęcili Janka i jego wytwórnię Fonobo do spróbowania swoich sił w konkursie. ,,Gladiator’’ to jedyny utwór w stawce do której zarówno tekst, jak i muzykę napisała jedna osoba (właśnie Jann). Artysta wyreżyserował również teledysk do piosenki oraz jest odpowiedzialny za koncepcję sceniczną.

Mimo, że faworytem w notowaniach bukmacherskich jest właśnie wyżej wspomniany Jan Rozmanowski, w tym roku nic nie jest przesądzone. Nikt nie byłby zaskoczony gdyby selekcje wygrała Alicja Szemplińska, która miała nas reprezentować już w 2020 roku, jednak konkurs został odwołany przez pandemię Covid-19. W tym roku spróbuje powalczyć o spełnienie marzenia z przejmującą balladą ,,New Home’’, w której wiele osób doszukuje się przekazu nawiązującego do sytuacji w Ukrainie i przyjazdu Ukraińców do Polski. Przekaz ten jest jednak przedstawiony w sposób subtelny i niepretensjonalny. Kolejną faworytką ma być Blanka – stawiająca pierwsze kroki na polskiej scenie wokalistka o bułgarskich korzeniach. Na scenie preselekcji wystąpi z przebojem ,,Solo’’ który ma już ponad 10 milionów wyświetleń na YouTube i święci triumfy w radiostacjach praktycznie od samej premiery, która miała miejsce jesienią. Artystka może też liczyć na ogromną promocję ze strony swojej wytwórni Warner Music, która poszła na całość i wykupiła ogromne banery zachęcające do głosowania na Blankę w centrum m.in. Warszawy czy Katowic. Takiej promocji nie miał jeszcze nikt w historii polskich preselekcji.

Poważnie należy traktować także Dominika Dudka z ramienia Universal Music Polska. Ten 30-latek z Małopolski wygrał ostatnią edycję programu ,,The Voice of Poland’’ (wyżej wspomniana Alicja jest zwyciężczynią programu sprzed 3 lat). Może być to dobry omen, bo naszym ubiegłorocznym reprezentantem był również zwycięzca tego samego programu – Krystian Ochman. Piosenka którą wykona Dominik znacząco różni się jednak od propozycji Ochmana. ,,Be Good’’ to radiowa, dynamiczna, podnosząca na duchu piosenka z przyprawiającym o uśmiech teledyskiem.

O wyjazd do Liverpoolu powalczą też inni uczestnicy, którzy według notowań mają mniejsze szanse na zwycięstwo. W tym gronie jednak też znajduje się kilka jakościowych propozycji. Do takich należy ,,Lift U Up’’ Nataszy Urbańskiej, która o wyjazd na Eurowizję będzie się starać już po raz czwarty. W 2007 i 2008 roku zajęła kolejno 3. i 2. miejsce, a rok temu nie dostała się do stawki. Nieoficjalnie mówi się, że zajęła 11. miejsce podczas naboru do finałowej dziesiątki. O Eurowizję starać się też będzie czwórka młodych rockmanów z Sochaczewa, czyli zespół Felivers których piosenka jest jednym z najbardziej pozytywnych zaskoczeń tego sezonu w polskich preselekcjach. ,,Never Back Down’’ to też jedyny utwór w stawce który będzie zawierał wstawkę w języku polskim. Po raz trzeci o bilet na konkurs zawalczy Maja Hyży (to rekord startu w polskich preselekcjach, który dzierży razem z Nataszą Urbańską i Kasią Moś). W tym roku proponuje piosenkę ,,Never Hide’’. Drugą próbę zaliczy jej kolega ze wspólnych występów w koncertach TVP – Kuba Szmajkowski. Szanse ,,You Do Me’’ stworzonego przez ekipę odpowiedzialną za ,,The Ride’’ Rafała Brzozowskiego są oceniane jednak znacznie niżej niż szanse ubiegłorocznego ,,Lovesick’’. Większych szans nie daje się również Yanowi Majewskiemu, byłemu uczestnikowi ,,The Voice of Poland’’ oraz ,,Szansy na Sukces’’, który piosenkę ,,Champion’’ stworzył wraz z m.in. znanym producentem Tribbsem. Artysta przyznał, że piosenka była tworzona z myślą stricte o Eurowizji i starano się by była jak najbardziej ,,eurowizyjna’’. Takie podejście paradoksalnie rzadko się sprawdza w ostatnich latach na konkursie.

Ostatnią, ale wywołującą niemniejszy szum kandydatką jest Ahlena z piosenką ,,Booty’’. Jest to jedyna artystka, o której udziale przed ogłoszeniem stawki konkursowej absolutnie nikt nie dyskutował, a ona sama pojawiła się znikąd nie mając żadnego zaplecza w postaci wytwórni czy znanych producentów. W mediach po ogłoszeniu uczestników o wokalistce z Gdańska praktycznie nie było mowy, aż na trzy dni przed preselekcjami wybuchła afera. Członek Rady Programowej TVP i były prezes telewizji Janusz Daszczyński nie do końca poprawnie przetłumaczył tekst utworu i we wpisie w mediach społecznościowych uznał, że skandalem jest udział takiej piosenki w polskim finale narodowym. Temat podniósł też na czwartkowym spotkaniu rady programowej, a osoby odpowiedzialne za dopuszczenie utworu do stawki musiały się tłumaczyć. Na chwilę pisania tego artykułu Magda jest w stawce, ale wszystko może się zmienić, bo o temacie rozpisują się już media w całej Polsce, a wiele osób domaga się nawet jej dyskwalifikacji. Sama zainteresowana twierdzi, że ,,Booty’’ to utwór nie ,,o dupie’’ jak twierdzi Daszczyński, lecz o samoakceptacji siebie. Fani Eurowizji również stanęli za artystką murem, a w Internecie powstał specjalny hashtag #ręcepreczoddupy.

Niedzielny koncert poprowadzą znani widzom TVP prezenterzy – Aleksander Sikora, Ida Nowakowska oraz Małgorzata Tomaszewska, a w jury (do którego będzie należało 50% decyzyjności) zasiądą Edyta Górniak, Marek Sierocki, Agustin Egurrolla oraz Marcin Kusy. Show będzie obfitowało także w występy gości specjalnych. Na deskach Transcoloru swoje hity zaprezentują Krystian Ochman (ubiegłoroczny reprezentant Polski), Stefania (Grecja 2021), Efendi (Azerbejdżan 2021), Roksana Węgiel (zwyciężczyni Eurowizji Junior 2018), Sara James (reprezentantka Polski na Eurowizji Junior 2021) oraz zwycięzcy ubiegłorocznego konkursu – Kalush Orchestra z Ukrainy. Koncert rozpocznie się o 17:30, a ok. 19:30 będziemy już znali kolejnego reprezentanta Polski. Emocji na pewno nie zabraknie!