ZIO Pekin 2022: Brąz dla Kanady cenniejszy niż złoto dla Słowenii!

Poniedziałek stał pod znakiem ostatnich olimpijskich zmagań na skoczni normalnej w Zhangjiakou (HS106). Po raz pierwszy w historii Zimowych Igrzysk Olimpijskich miała miejsce rywalizacja w konkursie drużyn mieszanych. Złote medale zawisły na szyjach reprezentacji Słowenii. Srebro przypadło Rosjanom, brąz zaś nieoczekiwanie ekipie kanadyjskiej.

Do konkursu przystąpiło dziesięć reprezentacji narodowych – Chiny, Kanada, Czechy, Rosyjski Komitet Olimpijski, Polska, Japonia, Norwegia, Niemcy, Słowenia i Austria. Serię próbną wygrała ekipa słoweńska, która była typowana jako pretendent do olimpijskiego złota. Polska drużyna występowała w składzie: Nicole Konderla, Dawid Kubacki, Kinga Rajda oraz Kamil Stoch. Po 75,5-metrowym skoku 20-letniej Nicole po pierwszej grupie zajmowaliśmy ostatnią, dziesiątą pozycję. Awans o cztery lokaty zapewnił nam skok Dawida Kubackiego, który wylądował na 96 metrze. W trzeciej grupie Polskę reprezentowała Kinga Rajda. Podopieczna Łukasza Kruczka, skacząc 80,5 metra, utrzymała pozycję wywalczoną przez brązowego mistrza olimpijskiego ze skoczni normalnej. Kamil Stoch osiągnął odległość 99,5 metra, dzięki czemu mogliśmy cieszyć się z, niespodziewanie wysokiej, piątej lokaty po pierwszej części zawodów.

Prowadzą Słoweńcy, dyskwalifikacjom nie było końca – klątwa Takanashi trwa

Liderem na półmetku była drużyna Słowenii, która nie oddała prowadzenia w konkursie żadnej innej reprezentacji. Nika Kriznar (101 m), Timi Zajc (97,5 m), Ursa Bogataj (106 m) oraz Timi Zajc (97,5 m) aż o 49 punktów wyprzedzili drugą Norwegię w składzie: Anna Odine Stroem (92 m), Robert Johansson (99,5 m), Silje Opseth (91 m), Marius Lindvik (102,5 m. Trzecie miejsce zajmowali reprezentanci Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego – Irma Machinia (86 m), Danił Sadrejew (99,5 m), Irina Awwakumowa (92 m) oraz Jewgienij Klimow (100,5 m).

Czwarta lokata przypadła drużynie Kanady. Za nimi znaleźli się Polacy, Austriacy, Czesi oraz Japończycy. Do drugiej serii nie awansowali Niemcy oraz gospodarze zawodów.  

Na ostateczny obraz klasyfikacji po pierwszej serii spory wpływ miały dyskwalifikacje. Łupem kontroli, za którą odpowiedzialna była Polka Agnieszka Baczkowska, padły aż trzy zawodniczki. Nieprawidłowy kombinezon miały: Japonka Sara Takanashi, Austriaczka Daniela Iraschko-Stolz oraz Niemka Katharina Althaus; ich zdobycze punktowe nie były brane pod uwagę do klasyfikacji ogólnej.

Słowenia nie oddała prowadzenia, sensacja na najniższym stopniu

Premierowe zmagania drużyn mieszanych na IO zasłużenie oraz z ogromną, ponad 111-punktową przewagą wygrała drużyna Słowenii. Nika Kriznar (99,5 m), Timi Zajc (100 m), Ursa Bogataj (103 m), Peter Prevc (101,5 m) wywalczyli dla swojego kraju trzeci na tych igrzyskach medal w skokach narciarskich. O jedno oczko w górę poprawili swój wynik Rosjanie – Irma Machinia (81,5 m), Danił Sadrejew (100,5 m), Irina Awwakumowa (91,5 m) oraz Jewgienij Klimow (103 m). Sensacją tego konkursu okazała się być drużyna Kanady: Alexandria Loutitt (90 m), Matthew Soukup (89 m), Abigail Strate (91,5 m), Mackenzie Boyd-Clowes (101,5 m). Skoczkowie spod znaku „klonowego liścia” osiągnęli historyczny wynik dla swojego kraju – jest to ich pierwszy medal w skokach z imprezy czterolecia.

Tuż za podium znaleźli się Japończycy, dalej Austriacy, Polacy oraz Czesi, a ostatnie punktowe miejsce przypadło Norwegom. Pokłosiem tak niskiej pozycji ekipy ze Skandynawii były dyskwalifikacje obu zawodniczek. Kombinezony zarówno Silje Ospeth, jak i Anny Odine Stoem okazały się być nieprzepisowe.

Polacy na „szóstkę”

Polska ekipa ostatecznie została sklasyfikowana na szóstej pozycji. Nasze zawodniczki osiągnęły odległości gorsze w porównaniu do pierwszej części; Nicole Konderla 72,5 m, zaś Kinga Rajda 73,5 m. Swoje wyniki poprawili za to podopieczni Michała Doleżala. Obaj lądowali za setnym metrem – Dawid Kubacki osiągnął 101 metr, a Kamil Stoch skoczył metr dalej. Dodatkowo „Rakieta z Zębu” miała czwarty najlepszy wynik spośród startujących dziś mężczyzn.

Obrazek wyróżniający