KulturaMuzyka

Juicy Melodiezz #11

Marshmello x YUNGBLUD x blackbear – Tongue Tied

Jedna z lepszych rzeczy, jakie ostatnio usłyszałem. Każdego z nich podziwiałem już wcześniej, a taka mieszanka jest czymś, dlaczego warto odpalać Youtube. BLUD – krzyk pokolenia. Blackbear – zalatuje tutaj 21 Pilots, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Marshmello – co tu dużo mówić? To po prostu on. Tyle wystarczy.

DRAM – Litmas

Zbliżają się święta i chyba nie znalazłbym lepszej okołorapowej propozycji na tę okoliczność. Wow, dlaczego to nie ma nawet 20 000 wyświetleń? Nabijmy ich trochę, gość na to zasługuje.

Azizi Gibson – On My Own

Uczepiłem się Aziziego nie bez przyczyny. Takiego… wszystkiego u dzisiejszych artystów czasem mi brakuje. Trochę Kendrickowo, trochę… po prostu Gibsonowo. Jeśli czegoś się nie tylko słucha, ale się tym żyje – to właśnie soczysta melodia.

Nino Ferrer – The Garden

Przeskoczmy sobie w bardziej sielankowo brzmiący klimat – do lat 70-tych. To jest ogród, który wygląda (a raczej brzmi) cudownie. Nawet podczas jesiennych dni. Klasa, mistrzowski sznyt i wibrujące serduszko.

Student dziennikarstwa, muzyk i marzyciel. Coraz śmielej sięgam po swoje cele, kierując się głównie człowieczeństwem. Pasjonat muzyki różnych gatunków - głównie rapu, który również tworzę. Szukam swojego miejsca w świecie i własnego "ja". Entuzjasta psychologii, psychiatrii i kwestii dbałości o zdrowie psychiczne - zarówno zapobiegawczo jak i terapeutycznie. Pomieszany introwertyk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *