Problemy społeczneTematy społeczneWydarzeniaZe świata

Sarah Everard nigdy nie dotarła do domu. Czy winny jest policjant?

Funkcjonariusz został oskarżony o zabójstwo 33-letniej Sarah Everard. Temat bezpieczeństwa kobiet staje się coraz bardziej głośny – i to na całym świecie.   

W lesie obok domu Wayne Couzens w hrabstwie Kent odnaleziono ciało kobiety. Po ustaleniu tożsamości na podstawie dokumentacji dentystycznej okazało się, że są to szczątki niedawno zaginionej w Londynie Sarah Everard. Żona policjanta również została zatrzymana, jednak wyszła z aresztu za kaucją. Mężczyzna stanął przed sądem, ale nie przyznał się do dokonania zbrodni. W dniu zaginięcia kobiety nie odbywał służby. 

Sprawa wzbudziła poruszenie wśród Brytyjczyków, szczególnie dlatego, że prawdopodobnym sprawcą jest osoba, która powinna dbać o bezpieczeństwo obywateli. W parku Clapham Common, gdzie ostatni raz widziana była Sarah, odbyło się czuwanie połączone z manifestacją przeciwko przemocy wobec kobiet pod hasłem „Reclaim These Streets”.  

FOT. DAVID CLIFF/ANADOLU AGENCY VIA GETTY IMAGES / LEON NEAL/GETTY IMAGES

Wieczorem doszło do przepychanek z policjantami. Burmistrz Londynu Sadiq Khan skomentował działania funkcjonariuszy jako nieproporcjonalne do sytuacji. 

Jedną z osób składających kwiaty w parku była księżna Kate. Żona księcia Williama wspomina, że pamięta jak stresujące bywają wieczorne spacery po mieście.

Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii, zapewnia, że postara się uczynić brytyjskie ulice bardziej bezpiecznymi dla kobiet, aby te nie musiały martwić się o napaści czy wykorzystywanie na tle seksualnym. 

Statystyki pokazują, że w ubiegłym roku ponad sto kobiet zginęło z rąk mężczyzn. Przytoczenie wszystkich nazwisk z listy ofiar zajęło parlamentarzystce Jess Phillips kilka minut. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *