SportSporty zimowe

Pierwsze zwycięstwo Hubera, drugi Złoty Orzeł Kobayashiego

Za nami niesamowite zakończenie tegorocznej edycji Turnieju Czterech Skoczni. Reprezentant Austrii, Daniel Huber, odniósł swoją pierwszą wygrana na skoczni w Bischofshofen. Srebro uzyskał Halvor Egner Granerud, natomiast na ostatnim miejscu podium stanął skoczek z Niemiec, Karl Geiger.

Półmetek Geigera

Pierwsza seria dla Niemca była bardzo udana. W systemie KO zawodnik konkurował o awans do serii finałowej z reprezentantem Austrii, Manuelem Fettnerem. Austriak osiągnął 137,5m. Natomiast Geiger poszybował aż 140,5 metra, co zagwarantowało mu zakończenie pierwszej serii konkursu na pierwszej pozycji.

Lider Turnieju Czterech Skoczni Royu Kobayashi po pierwszym skoku był piąty. Japończyk był stratny o 6,8 punkta do Geigera.

Już przed ,,wielką dziesiątką’’ było pewne, że tegorocznym zwycięzcą turnieju zostanie reprezentant Japonii, dzięki swojej przewadze w klasyfikacji TCS jaką uzyskał w poprzednich konkursach. Pomimo drugiego zdobycia Złotego Orła wygrana ta przez Kobyashiego nie przejdzie do historii, ponieważ japoński skoczek nie uzyskał wszystkich czterech wygranych w turnieju.

Nieudany TCS dla naszych skoczków

Niestety, pech nadal nie odstępuje naszych reprezentantów. W dzisiejszym konkursie Andrzej Stękała, po swoim 123 metrowym skoku, nie uzyskał awansu do serii finałowej i zawody zakończył na 39. pozycji. Natomiast konkurujący ze sobą w systemie KO Piotr Żyła oraz Dawid Kubacki osiągnęli jednakową odległość 128 metrów; odległość ta pozwoliła obu zawodnikom zakwalifikować się do drugiej serii.

Seria finałowa należała do Piotra Żyły. W swoim ostatnim skoku poszybował aż 134 metry, co pozwoliło mu uplasować się na drugiej pozycji. Po skoku naszego reprezentanta fenomenalną odległość uzyskał Lovro Kos, który wylądował na 144 m, co zagwarantowało Słoweńcowi prowadzenie. Ostatecznie Żyła zakończył konkurs na 13. miejscu. Dawid Kubacki w serii finałowej usiadł na belce startowej jako 17. jednak finalny skok okazał się gorszy od poprzedniego, ponieważ uzyskał tylko 123 metry. Konkurs w Bischofshofen zakończył na 27. pozycji.

Natalia Jabłońska

Studentka III roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *