PGNiG Superliga piłkarek ręcznych: KPR Gmina Kobierzyce znów górą!

Do końca sezonu został około miesiąc. W hali Globus w Lublinie, „Perełki” podjęły drużynę z Kobierzyc. Spotkanie było o tyle trudne, że obie drużyny walczyły o miejsca na szczycie tabeli. Ostatecznie mecz 25. Kolejki PGNiG Superligi piłkarek ręcznych zakończył się wynikiem 23:22 dla gości. MVP meczu została Zorica Despodovska.

Piłkarki ręczne z Lublina walczyły o pierwsze miejsce w tabeli, zaś KPR Gmina Kobierzyce o utrzymanie trzeciej pozycji. Poprzednie spotkanie obu drużyn zakończyło się wynikiem 27:26 i dla kobierzyczanek było szczególnie ważne, bo zapewniło im udział w finale Pucharu Polski.

Mecz rozpoczęły zawodniczki z Kobierzyc i od razu miały problemy z przedarciem się przez dobrą obronę Lublinianek. Po zablokowaniu rzutu, pierwszego gola zdobyła Kinga Achruk. W 6. minucie kobierzyczanki wykorzystały szanse i doprowadziły do remisu 2:2. Dobra gra w defensywie pozwoliła gospodyniom meczu w 13. minucie wysunąć się na dwubramkowe prowadzenie. Na szczególne wyróżnienie zasłużyła Joanna Szarawaga, która trzykrotnie zablokowała rzut przeciwniczek. Obie drużyny, ze względu na stawkę, grały dosyć nerwowo i popełniały błędy. W 17. minucie Despodovska uruchomiła swój rzut z drugiej linii i zdobyła piątego gola dla KPR-u. W 21. minucie Achruk wykorzystała rzut karny i wyprowadziła drużynę z Lublina na trzybramkowe prowadzenie. Po nieudanej ofensywie Kingi Achruk, kobierzyczanki zdobyły bramkę kontaktową w 23. minucie. Następnie Więckowska również nie wykorzystała swojej szansy, przez co Kobierzyce doprowadziły do remisu. W 26. Minucie Despodovska ponownie zdobyła bramkę poprzez rzut z drugiej linii i drużyna gości wysunęła się na prowadzenie. Pod koniec meczu wdała się nerwówka, przez co obie drużyny próbowały zdobyć bramkę na wagę prowadzenia. Żadna z drużyn nie była jednak w stanie zakończyć akcji rzutem, przez co pierwsza połowa skończyła się remisem 9:9. Za pierwszą część spotkania należy wyróżnić Oktawię Płomińską (MKS FunFloor Perła Lublin) ze skutecznością 5/5 bramek oraz Zorice  Despodovską za rewelacyjne rzuty z drugiej linii. Jeżeli chodzi o statystki, to w obu drużynach były podobne, liczba celnych rzutów w obu przypadkach wyniosła 15. O dwie straty więcej zaliczyła drużyna gości. Skuteczność w obronie wynosiła 40% w obu drużynach. Ponadto drużyna z Lublina wykorzystała 2/2 karne, zaś drużyna przeciwna zakończyła pierwszą połowę z bilansem 0/2.

Drużyna z Kobierzyc po zwycięstwie
Źródło: Facebook KPR Kobierzyce

Jedna bramka na wagę zwycięstwa

Drugą połowę rozpoczęły Lublinianki, jednak rzut obroniła skutecznie bramkarka Beata Kowalczyk. Atak wykorzystała Despodovska zdobywając 10 bramkę. W 31. minucie Kinga Achruk przestrzeliła wykonując rzut karny. W 32. minucie Aleksandra Kucharska dopuściła się faulu na Romanie Roszak, za co otrzymała czerwoną kartkę. Na prowadzenie MKS Lublin ponownie wyprowadziła Daria Szynkaruk po celnym rzucie ze skrzydła. W trudnej sytuacji znalazły się kobierzyczanki z powodu podwójnej kary dwuminutowej. Po nieudanej akcji gości, Oktawia Płomińska wykorzystała kontrę i w 35. minucie lublinianki wysunęły się na dwubramkowe prowadzenie. W 39. minucie Więckowska została sfaulowana podczas rzutu, przez co sędziowie odgwizdali rzut karny. Bramkę zdobyła Daria Szynkaruk i przewaga powiększyła się do trzech bramek. W kolejnych minutach przewaga wzrosła już do pięciu goli, po celnych strzałach Joanny Szarawagi i Kingi Achruk. Kobierzyczanki kilka razy nadziały się na dobrą obronę Pauliny Wdowiak w bramce. W 43. minucie po kontrataku bramkę dla KPR-u strzeliła Mariola Wiertelak. W 44. minucie Aleksandra Olek zmniejszyła przewagę MKS-u po bramce z koła. Piętnaście minut przed koniec meczu było 18:15 dla gospodyń. Dziesięć minut przez końcową syreną KPR Gmina Kobierzyce zdobyły bramkę kontaktową.  W 56. minucie kobierzyczanki doprowadziły do remisu po kontrataku Marioli Wiertelak, a następnie po obronie Beaty Kowalczyk, KPR wykorzystał możliwość wyjścia na prowadzenie na kilka minut przed końcem. Rzut karny wykorzystała Macedo. W ostatnich minutach dwie zawodniczki z Lublina zostały odesłane na dwuminutową karę. W ostatniej minucie po rzucie z kontrataku do remisu doprowadziła Oktawia Płomińska. 36 sekund przed końcem Edyta Majdzińska (trenerka KPR) wzięła czas, żeby przygotować taktykę. 15 sekund przed końcem Macedo trafiła z drugiej linii. Lublinianki nie zdołały już wyrównać. Mecz zakończył się wynikiem 23:22 dla KPR Gminy Kobierzyce. MVP meczu została Zorica Despodovska.

Spotkanie było wyrównane, na co wskazują statystyki. Skuteczność w ataku w obu przypadkach wynosiła 52%, zaś rzuty niecelne po 8. MKS zanotował 14 strat, KPR zaś 13. Najlepszą strzelczynią meczu została Oktawia Płomińska z 8 trafieniami na koncie. Po 5 bramek zaliczyły Kinga Achruk oraz Zorica Despodovska.

Kobierzyczanki są coraz bliższe utrzymania 3. miejsca w tabeli. Przed nimi mecz z Koszalinem. Lublinianki zaś czeka arcytrudne wyzwanie, bo 7 maja zagrają z liderkami tabelki, MKS Zagłębie Lubin.

Źródło obrazka wyróżniającego: Facebook MKS Lublin

Katarzyna Stępień

Studentka IV roku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Uwielbiam sport, a w szczególności skoki narciarskie oraz tenis. W wolnych chwilach gram w The Sims i oglądam YouTube.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.