MŚ w Oberstdorfie: Kraft złoty, Żyła czwarty!

Po zwycięstwie Piotra Żyły na skoczni normalnej podczas MŚ w Oberstdorfie, nadszedł czas na kolejny konkurs, tym razem na skoczni dużej. Pomimo złota dla Austriaka, Piotrowi Żyle niewiele zabrakło do najcenniejszego krążka, a sam Wiewiór otarł się o podium.  

W piątkowe popołudnie (tj. 5.03) na skoczni dużej w Oberstdorfie (HS 137) do rywalizacji przystąpiło pięćdziesięciu skoczków, w tym czterech Biało-Czerwonych. Pomimo gęsto padającego śniegu konkurs przebiegł dość sprawnie. Jako pierwszy z Polaków na belce startowej zasiadł Andrzej Stękała, który niespecjalnie błyszczy na tych mistrzostwach. Skok na 121,5 metra pozwolił mu awansować do serii finałowej na 24. pozycji. Niezbyt dobrą dyspozycją wykazał się też Kamil Stoch (120 m), który wylądował na 22. miejscu. Pierwszą dziesiątkę zamykał Anze Lanisek (brązowy medalista na skoczni normalnej) ze skokiem na 126,5 m. Ex aeqou z Dawidem Kubackim (130,5 m) był Cene Prevc (129,5 m). Skoczkowie uplasowali się na 8. pozycji. Dwóch Niemców – Pius Paschke (129,5 m) i Karl Geiger (132 m) zajęli kolejno siódme i szóste miejsce. Na piątej pozycji znalazł się Piotr Żyła (130,5 m) ze stratą do lidera 9.4 pkt. Tuż za podium uplasował się Yukiya Sato ze skokiem na 134 metry. Trzecie miejsce w trudnych warunkach wywalczył Daniel Huber (133,5 m), drugie Robert Johansson (129,5 m). Liderem po pierwszej serii był zwycięzca kwalifikacji, Austriak Stefan Kraft (132,5 m), który zdołał doprowadzić wynik do końca. W konkurencji zabrakło zdobywcy tegorocznej Kryształowej Kuli, Halvora Egnera Graneruda. Norweg przebywa na kwarantannie z powodu zakażenia koronawirusem.  

Niewiele zabrakło… 
W finałowej serii Andrzej Stękała po skoku na 122,5 metra przesunął się o kilka pozycji i ostatecznie zajął nieco odległe, 21. miejsce. Kamil Stoch (129,5 m) po lepszym skoku wylądował w końcówce drugiej dziesiątki. Trzeci z Biało-Czerwonych, Dawid Kubacki (119 m) spadł z 8. na 15. pozycje. Mistrzem Świata na skoczni dużej został Austriak Stefan Kraft (134 m). Warto dodać, że jest to już drugie jego mistrzowskie zwycięstwo na skoczni dużej; pierwszy tytuł wywalczył w Lahti w 2017 roku. Srebro przypadło Norwegowi Robertowi Johanssonowi (135,5 m), a brąz Niemiecowi, Karlowi Geigerowi (132 m). Tuż za podium znalazł się Piotr Żyła (137 m) ze stratą trzech punktów do ostatniego miejsca na podium. Kolejno miejsca zajęli: Anze Lanisek (136,5 m), Marius Lindvik (131,5 m), Yukiya Sato (130,5 m), Daniel Huber (123,5 m), Cene Prevc (129,5 m), a pierwszą dziesiątkę zamknął Jan Hoerl (136,5 m). Pomimo że konkurs przeszedł sprawnie, to nie da się ukryć, że wiatr odgrywał dość znaczącą rolę. Cóż, konkurs jest już historią, a my z nadzieją czekamy na konkurs drużynowy, który odbędzie się w sobotę (tj. 06.03) o godzinie 17:00!