Mistrz splamiony krwią. Kim jest Gerwyn Price?

Bójki, sądy i boisko do rugby były dla niego chlebem powszechnym – do czasu, aż poświęcił swoje życie lotkom. Poznajcie nowego mistrza świata w darcie – Gerwyna Price’a, który w finale pokonał Szkota Gary’ego Andersona 7:3.

Ciemna przeszłość mistrza

Gerwyn Price przed rozpoczęciem kariery w darcie pracował jako ochroniarz w jednym z klubów nocnych w Bargoed (Walia). W 2010 roku podczas próby wyprowadzenia awanturującego się klienta został pobity. Walijczyk doznał wylewu krwi do mózgu i uszkodzenia nerwu w brwiach. Jego napastnik otrzymał 12 miesięcy więzienia. Co ciekawe, Price kilka miesięcy później otrzymał również wyrok w zawieszeniu za napaść na innego mężczyznę w powiązanym incydencie.

Niespełniony rugbista

Gerwyn Price pracę w klubie nocnym łączył z zawodową grą w rugby. Występował na pozycji młynarza pierwszej linii – pozycji, która jest narażona na wszelkie urazy i obciążenia. Walijczyk reprezentował barwy takich klubów jak: Neath, Cross Keys, South Wales Scorpion i Pro12 Glasgow Warriors. Price zadebiutował także w Welsh Premier Division, czyli najwyższej klasie rozgrywkowej w Walii. W 2014 roku wówczas 28-letni Price zdecydował się w pełni poświęcić dartowi.

Siedmiolistna koniczyna

Siedem lat temu Walijczyk po wygraniu turnieju kwalifikacyjnego „Qualifying School” wywalczył dwusezonową możliwość udziału w zawodach organizowanych przez światową federację darta – Professional Darts Corporation. Fertyczny zawodnik wykorzystał otrzymaną szansę, odnosząc coraz to większe sukcesy.

W 2020 roku dotarł do półfinału mistrzostw świata w darcie, w którym przegrał z późniejszym zwycięzcą turnieju Peterem Wrightem 3:6. W tym roku okazał się bezkonkurencyjny i jako pierwszy Walijczyk w historii darta wygrał zawody rangi mistrzowskiej. W zakończonych w niedzielę 16-dniowych zmaganiach w hali Alexandra Palace w Londynie grał niesamowicie. W finale pokonał Szkota Gary’ego Andersona 7:3.

– To szaleństwo, brakuje mi słów. Jeszcze niedawno nikt nie myślał, że Michael straci pierwsze miejsce w rankingu, a teraz to się stało. Czuliśmy z Gary’m presję na początku. Dwa pierwsze sety były takie sobie, ale potem zacząłem grać o wiele lepiej. W środkowej części spotkania byłem bardzo pewny siebie. Chyba nigdy tak dobrze nie trafiałem. Wiedziałem jednak, że tak nie może być do końca. Jeszcze przez kilka dni będę dochodzić do siebie. A czy jestem lepszym darterem niż byłem rugbistą? Nie wiem. Po tym, jak grałem przez cały sezon uważam, że zasłużyłem na to, aby zdobyć mistrzostwo świata i zostać numerem jeden. – powiedział Gerwyn Price w rozmowie z Sky Sports.

Gerwyn Price za wygranie mistrzostw świata zainkasował 500 tysięcy funtów, czyli ponad 2 miliony złotych.

Kibice darta nie muszą się martwić o brak emocji. Już pod koniec stycznia wystartuje kolejna edycja Ladbrokes Masters w Londynie. Gerwyn Price, jako lider rankingu Professional Darts Corporation, turniejowe zmagania rozpocznie od drugiej rundy. Zmierzy się w niej ze zwycięzcą meczu Joe Cullen – Stephen Bunting, którego pokonał w półfinale tegorocznego mundialu.