SportSporty zimowe

Kobayashi i dublet w Klingenthal

Ryoyu Kobayashi zwycięzca niedzielnego konkursu Pucharu Świata w niemieckim Klingenthal. Jest pierwszym zawodnikiem w sezonie, który wygrał podczas dwóch zawodów. Po dyskwalifikacji Pawła Wąska jedynym Polakiem w drugiej serii był Piotr Żyła.

Dla skoczków dzisiejszy konkurs w Klingenthal nie był zbyt łaskawy. Początkowo pierwsza seria zapowiadała długie skoki, jednak warunki atmosferyczne pokrzyżowały plany wielu zawodnikom. Najlepszy z naszej trójki reprezentantów okazał się Piotr Żyła, który jako jedyny otrzymał awans do serii finałowej. Piotr poszybował 124 m, co dało mu zakończenie półmetka konkursu na czternastej pozycji. Ze względu na niekorzystny wiatr Aleksander Zniszczoł uzyskał tylko 110,5 m, natomiast Paweł Wąsek został zdyskwalifikowany z powodu nieodpowiednio dobranego kombinezonu. Dobra passa nadal nie opuszcza reprezentanta Japonii; Ryoyu Kobayashi poleciał 129 metrów co dało mu to przewagę od Halvora Egnera Graneruda o 0,9 punkta.

Ryoyu Kobayashi nie dał się norweskiemu natarciu

W drugiej serii przewaga była po stronie Norwegów, którzy znakomicie wykorzystali warunki. Johann Andre Forfang poszybował aż 138,5 metra, jednak nie dało mu to długiego prowadzenia; po chwili jego kolega z kadry Marius Lindvik odebrał lidera przez skok na 141 metrów. Chrapkę na prowadzenie miał również Daniel Andre Tande i z powodzeniem wspiął się na pierwsze miejsce lecąc 144 m. Euforię Norwegów postanowił zburzyć Ryoyu Kobayashi; repreznetant Japonii maksymalnie wykorzystał swoje warunki co dało mu 139 metrów i uplasowało go na najwyższym podium podczas niedzielnych zawodów.

Natalia Jabłońska

Studentka III roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *