Powrót do klasyków polskiego kina przedwojennego
Jak wielu z nas pamięta klasyki polskiego kina z tamtego okresu? Polska Dwudziestolecia międzywojennego może pochwalić się wybitnymi dziełami kinowymi. Główne gatunki, które szczególnie były uwielbiane przez fanów kina w tamtym okresie to filmy o tematyce historycznej, melodramaty i komedie.
Z całą pewnością postać Eugeniusza Bodo stała się jeszcze bardziej znana po serialu Bodo z 2016r. Jest określany jako jeden z głównych amantów polskiego kina przedwojennego. Zdefiniowany jako aktor kochający kabaret, kino i teatr. Jego postać bez wątpienia kojarzona jest z filmem Paweł i Gaweł (1938), gdzie w jednej ze scen razem z Adolfem Dymszą, kolejnym przedstawicielem kina przedwojennego, śpiewa popularną dziś piosenkę Ach, śpij kochanie. Stała się ona jedną z najpopularniejszych scen w tamtym czasie. Bodo zagrał również w kultowych filmach, tj.: Piętro wyżej (1937), Książątko (1937) czy Czarna Perła (1934), gdzie nie tylko odtworzył jedną z ról, ale był też współtwórcą scenariusza, Skłamałam (1937) u boku Jadwigi Smosarskiej, fantastycznej aktorki, która zachwycała swoim talentem na deskach teatru i na ekranach kin.
Określana jako Królowa polskich ekranów, zgrała wiele ról filmowych. Jej postać sprawiała, że sceny nabierały kolorów. Grała głównie w dramatach i komediach, a jej bohaterki często musiały mierzyć się z przeciwnościami losu i poszukiwaniem miłości. Jej wybitne role można zobaczyć w produkcjach filmowych tj.: Prokurator Alicja Horn czy Barbara Radziwiłłówna z 1936r. Warto też wspomnieć o komedii Dwie Joasie, gdzie wcieliła się w popularną w dzisiejszych serialach postać ,,brzyduli” o imieniu Joasia, by móc znaleźć pracę. W filmie tym gra również Ina Benita, o której ostatnio zrobiło się głośno po wydaniu książki Ina Benita. Za wcześnie na śmierć.
Mówiąc o kinie przedwojennym, nie można nie wspomnieć o Franciszku Brodniewiczu. Jego wrodzony talent polegał na tym, że określany jest jako Dojrzały amant. W tamtym okresie stał się wzorem idealnego mężczyzny, o którym marzyły i do którego wzdychały wszystkie kobiety. Budził on ogromną sympatię wśród widzów. Szczególnie warta uwagi jest ekranizacja Trędowata z 1936r., melodramat, interpretacja powieści Heleny Mniszkównej. Warto też wspomnieć o takim świetnym filmem jakim jest Wrzos (1938), niezwykłe dzieło kinowe na podstawie powieści Marii Rodziewiczównej. W projekcji możemy zobaczyć jeszcze jedną gwiazdę tamtego kina; jest nią Stanisława Angel-Engelówna, aktorka niezwykle utalentowana. Znana również z pięknego dramatu obyczajowego, Serce matki.
Polskie kino przedwojenne z pewnością ma bogatą historię i warto o niej pamiętać, a grono wspaniałych aktorów tamtego czasu sprawiało, że film stawał się dziełem, na które tłumy ustawiały się pod kinem, by móc zobaczyć wybitny kunszt mistrzów.