KuchniaKulturaLifestyleMultikulturalnieTematy społeczneZe świata

Międzynarodowy Dzień Sushi

Nie od dzisiaj wiemy, że sushi pochodzi z Japonii, a obecnie możemy je dostać już praktycznie wszędzie, w każdym markecie. Co sprawiło, że ta japońska potrawa uzyskała taką rozpoznawalność? Jakie restauracje serwujące ten specjał najbardziej polecam w Lublinie?

Sushi to potrawa złożona przede wszystkim z gotowanego ryżu zaprawionego octem ryżowym owiniętym w nori. W środku możemy znaleźć dosłownie wszystko, począwszy od owoców morza przez grzyby, owoce, sery, warzywa, aż po jajka czy wszelkiego rodzaju ryby. Jednakże nie tylko środek musi być wypełniony tymi cudnymi dodatkami, możemy się spotkać także z dodatkami na górze min. sushi w omlecie, albo pokryte czerwonym lub czarnym kawiorem. W obecnych czasach dostępne jest również  sushi podawane na słodko, gdzie wyglądem je przypomina, lecz jest robione z różnego rodzaju słodyczy i owinięte najczęściej w ciastko. Sushi, ze względu na swój krótki okres przydatności do spożycia, jest robione zawsze po złożeniu zamówienia w restauracji.

18 marca 2017 – to Międzynarodowy Dzień Sushi. Warto wybrać się tego dnia do japońskiej restauracji i spróbować tej wyjątkowej potrawy. W Lublinie, po wpisaniu w wyszukiwarkę, wyskoczy wam kilkanaście opcji restauracji, w których możecie skosztować tego wykwintnego dania. I tutaj nasuwa się pytanie… dlaczego sushi stało się tak popularne? Może właśnie dlatego, że jest robione w niepowtarzalny sposób, każdy może znaleźć coś dla siebie.. Nie lubisz wędzonego lub surowego łososia, nie ma co się martwić – weź z serkiem albo z ogórkiem. Sama istota podawania sushi w restauracjach jest wyjątkowa. Jedni podają je na specjalnych talerzach, inni zaś (bardziej spotykane w tych droższych restauracjach) mogą zostać uraczeni swoim daniem pływającym po wodzie, również na talerzach bądź łódeczkach. Potrawa ta także różni się tym od np. polskiej, że spożywa się je albo palcami albo pałeczkami. Nie zapominajmy też o tym, że sushi podawane jest z imbirem i tym czerwonym i tym białym oraz wasabi tak, aby przeczyścić nasze kubki smakowe. Najlepiej jest to zrobić po każdym jednym sushi. Ta różnorodność sprawia, że nasze podniebienia rozpływają się przy każdym gryzie. Jako że jestem ogromną fanką sushi mogę Wam je śmiało polecieć!

Przechodząc do restauracji, które mogę Wam rekomendować w Lublinie, to tak na pierwszy raz, jednakże nie tylko… tak, abyście nie przepłacili oczywiście za dużo, to polecam 2 najlepsze moim zdaniem restauracje. Pierwsza z nich „Takami Sushi” znajduj się na ul. Okopowej. Cudowny wystrój i niepowtarzalny zapach unoszący się w całej restauracji sprawiają, że nigdy nie mam ochoty opuszczać tamtego miejsca… Najchętniej spędziłabym tam całe swoje życie. Mają bardzo okazyjne ceny, różnorodny wybór smaków, zup, napoi – również tych alkoholowych. Japońskie sushi więc nie może zabraknąć również japońskiego alkoholu jakim jest Sake (wino pędzone z ryżu). W tej restauracji najbardziej opłaca się kupować zestawy, cenowo wychodzi bardzo korzystnie.
Drugą restauracją jest „Kobi Sushi” na ul. Tadeusza Kościuszki. Nie chcę się powtarzać w kwestii wystroju, ale ten kto był dekoratorem tych wnętrz to po prostu jakiś mistrz. Bardzo cenię tę restauracje ze względu na dział promocyjny. Jeżeli macie dużo znajomych, którzy uwielbiają sushi, polecam soboty! Największy zestaw tzw. „set kobi” jest za jedyne 150 zł za 82 przeróżne kawałki. Znajdzie się też opcja dla studentów lub dla osób, które chcą uraczyć swoich rodziców, żonę, męża, chłopaka, dziewczynę, kogokolwiek w jakiś szczególny dzień lub bez okazyjnie. Jest to opcja „lunch” dostępna tylko w tygodniu. Trzy lub cztery kolory do wyboru, różne smaki a cena? Idealna! Warto z niej skorzystać. Jako studentka – polecam!

Sushi jako tak wykwintne danie nie musi oznaczać bardzo drogiej potrawy. Warto porozglądać się za ciekawymi okazjami i naprawdę porządnie się najeść i przy tym nie przepłacać . Poza tym wystrój wnętrza i muzyka pozwolą nam zapomnieć na chwilę o rzeczywistości. A wy próbowaliście już kiedyś sushi?

Studentka Dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz Zarządzania. Miłośniczka fotografii, transportu, biznesu oraz dobrego jedzenia. Dodatkowo koszykarka! Nigdy nie odpuszczę dnia bez kubka gorącej herbaty koniecznie z cytryną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *