KulturaMuzyka

Juicy Melodiezz #8

Poniedziałek. Pomimo tak pięknego października, na ten dzień tygodnia szczególnie potrzebna jest garść dobrej muzyki, która pozwoli przetrwać tę dobę.

efdope & Symer – GRANTSMASTERS (prod. Symer)

W życiu zawsze potrzebna jest równowaga. I tak oto w zalewie newschoolowych nowości potrzeba raz na jakiś czas dobrego, klasycznie rapowego kawałka. Muszę przyznać, że pomimo tego oldschoolowego sznytu, to nie jest to podróż wstecz – chłopaki trzymają poziom.

Everyone You Know – Drive

Ohhhh God. Czegoś tak klimatycznego nie słuchałem od niesamowicie długiego czasu. Świetny storytelling, stylówka jak połączenie Twenty One Pilots i Slaves w proporcjach 50/50. Diamencik.

yesterday – burden boy

Każdy nosi jakieś brzemię, prawda? Właśnie. Ten utwór jest dla takich osób idealny (choć nie zalecam ograniczania w ten sposób dostępu do muzyki). Mocno sadboy’owa stylówka, bardzo przyjemna dla ucha i pozwalająca odpłynąć w melancholii.

ZERO – Weszło

Nieważne, jakie ma się podejście, jednemu nie można zaprzeczyć – narkotyki zawsze były dla części artystów sporym bodźcem zapłonowym. W natłoku cukierkowych śpiewaków czasem warto zanurzyć się w coś tak brudnego jak to. Z pewnością dopełnia to perspektywę.

phem – GRIM REAPER ft. Lil Tracy

Łagodząc klimat na koniec (sinusoida Krzyżanowskiego weszła zbyt mocno) – kolejny emocjonalny traczek od bardzo dobrze zapowiadającej się phem. Piękny głos, a patrząc na tekst – głos pokolenia. Do tego wszystkiego Lil Tracy, na którego obecności ta piosenka zdecydowanie korzysta.

Student dziennikarstwa, muzyk i marzyciel. Coraz śmielej sięgam po swoje cele, kierując się głównie człowieczeństwem. Pasjonat muzyki różnych gatunków - głównie rapu, który również tworzę. Szukam swojego miejsca w świecie i własnego "ja". Entuzjasta psychologii, psychiatrii i kwestii dbałości o zdrowie psychiczne - zarówno zapobiegawczo jak i terapeutycznie. Pomieszany introwertyk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *